15.10.2021

Drzewa

Odkąd Zacheusz wspiął się
na sykomorę
a Jezus zobaczył Natanaela pod figą
drzewa biegną w przyszłość
chórem i pojedynczo


Te zapięte w doskonałość kory
i te zranione do rdzenia gwoździami
opływające krwią
obarczone
fruną i zawracają –
cierpliwie czekają
na nas
gdzieś tam wlokących
pogubione wątki krzyże
ślepo tłukących się o horyzont
ćmą serc

 


Służew nad Dolinką

Jeśli kopiujesz fragment, wklej poniższy tekst:
Źródło tekstu: Ewa Eysymontt, Drzewa, Czytelnia, nowynapis.eu, 2021

Przypisy

    Loading...