28.09.2023![grafika]()
Oglądaj![Portret laureata Hubert Sulima]()
Czytaj całość![schulz]()
![Okładka]()
Czytaj całość
Czytaj całość![kudyb]()
![Okładka książki]()
![Okładka książki]()
Słuchaj
Nowy Napis Co Tydzień #222


Georgia
„Georgia” Mateusza Parkasiewicza to mikropowieść zdająca relację z aktywnej rezygnacji, z odmowy uczestnictwa w spektaklu teraźniejszości, z kapitulacji, która nie chroni przed klęską, ale która chyba odwleka kompromitację – zachęcamy do poznania Mateusza Parkasiewicza oraz fragmentu jego powieści.

Ostrożna próba portretu. Jarosław Marek Rymkiewicz ‒ dramaturg
Niczemu bardziej jak właśnie gatunkom dramatycznym całego Rymkiewiczowskiego dorobku (tragediom, tragifarsom, a na samym końcu komediom) należałoby się przyglądać z uważną, podwojoną ostrożnością, biorąc pod uwagę narastający oraz „spiętrzający się” proces twórczy ich autora.


Cudowny sen inżyniera Mamonia
Można by omawiać i wymieniać każde z dwudziestu pięciu nazwisk rozmówczyń i rozmówców Patryka Mogilnickiego. Myślę, że warto je zapamiętać i czasem (choć to naprawdę niełatwe) odcyfrowywać malutkie literki, którymi wydawcy prasy podpisują dość często swoich ilustratorów.
Mizantropocentryzm, czyli Bukowskiego boksowanie z życiem i śmiercią
Pisarz twierdził, że „nie należy do myślicieli” i sam miał z intelektualistami nie po drodze, uważał ich bowiem za zblazowanych, pretensjonalnych i fałszywych. Jego dorobek, choć stał się przedmiotem kilku książek eseistycznych i krytycznoliterackich (głównie w Stanach Zjednoczonych), nie doczekał się jednak pogłębionej analizy.



Nowy Gramofon #63 – Kulturalna jesień w Krakowie
W tym odcinku ruszamy w miasto i sprawdzamy, jak zapowiada się kulturalna jesień w Krakowie. Zapraszamy na „Obraz Złotego Wieku” – największą wystawę w historii Wawelu. Dowiadujemy się też, co na swoje 40-lecie zaprezentuje Nowohuckie Centrum Kultury, pytamy o plany Muzeum Krakowa i szykujemy się na najnowszą edycję festiwalu Sacrum Profanum.Polecane





Deskrypcje (7): Chełmoński – Rymkiewicz
Droga od tego, co przedstawia obraz, do tego, co mówi inspirowany obrazem wiersz, jest daleka. Chłopiec jak żywy z obrazu Chełmońskiego, który w wierszu Rymkiewicza jest duchem grającym „zza mogiły”, mocą wyobraźni poetyckiej może być jednym i tym samym chłopcem muzykującym, a to dla żywych, a to dla zmarłych.
