18.01.2021

Dwie siostry

Ojcze wszystkich nas,
miej proszę na względzie,
że podchodzę do śmierci
i mówię nią przez sen 
głosami dwóch sióstr,
które we mnie są.

 

Pierwsza z nich – Joanna,
starsza, rezolutna
wybiera miejsce przy księdze,
siada z gałązką klinową –
ale prędko ma atak.

 

Nogi jej kopią podłogę
i owocują ze sobą, jakby
kochała się z mężem
na odsłoniętym dnie
rzeki. 

 

– Jasełka 
parweniuszki –

 

– powtarza za nią Bożena
i skacze na wyższe piętro:
wygięta daleko naprzód
pochylnia dla cyrylicy

 

pada, dygocze 
jak pstrąg.

Wiersz z tomu Prawdziwie noc (2015).

Jeśli kopiujesz fragment, wklej poniższy tekst:
Źródło tekstu: Karol Samsel, Dwie siostry, Czytelnia, nowynapis.eu, 2021

Przypisy

    Powiązane artykuły

    Loading...