Małe pocieszenie dla umarłych

Jest zawsze parę miłych spraw
Dla których nie tylko wy
Upieraliście się żeby tu pozostać
Tytani ducha i mistycy też siedzieli
Mądrze na swych wygodnych sofach
Ze wspomnieniem smacznego obiadu
Rozstanie z modnym kapeluszem
Ciągle jest jednak tak samo straszne
Mimo że dobry doktor ma teraz zastrzyk który
Obudzi z tego snu i przeniesie
W świat gdzie nie żałuje się już
Stłuczonej filiżanki Rosenthal