06.07.2021
Małe-wielkie odejścia
Małe wielkie odejścia
Tylko miauknięcie na rozstanie
podanie łapy
jak ręki
Godność pożegnania
I tęsknota
za ciepłem mokrego nosa
Pustka
po śladach łap na ścieżce
Nie umiem już płakać
Serce zastygłe w oczekiwaniu
na powrót Stamtąd tych
których nic już nie wróci
Łzy płyną w środku
gdy na twarzy uśmiech
Słowa jak kamienie
nie do udźwignięcia
Rany
nie do zabliźnienia
Jeśli kopiujesz fragment, wklej poniższy tekst:
Źródło tekstu: Agnieszka Stabro, Małe-wielkie odejścia, Czytelnia, nowynapis.eu, 2021