14.12.2021

Między stolicami

Święta idą
a ja nocą jadę
pośpiesznie
matkę ucałować  

 

i wspomnienie złożyć
na grobie Ojca
w sennym mieście
odpocząć

 

wiozę mózg pofałdowany
bardziej
serca spękane bruzdami 
utarczek

 

zmierzam do Piastów
pośród barwnych elewacji
odczuwać
entuzjazm
co napręży nam skronie
odczuwać
nasze powolne oczyszczenie

 

w pierwszej stolicy
będę rozmyślał
o trwałym
jak wieże katedry
uporze
o wartościach co łączą
i dzielą

 

z nowym rokiem
stamtąd odjadę
pośpiesznie
teraźniejszą stolicą
oddychać
oczy rzucać Wiśle
w natężeniu żyć

 

i powiozę mózg pofałdowany
bardziej
serce wzmocnione

22 grudnia 1979 w pociągu pośpiesznym na trasie Warszawa-Gniezno 

Jeśli kopiujesz fragment, wklej poniższy tekst:
Źródło tekstu: Paweł Soroka, Między stolicami, Czytelnia, nowynapis.eu, 2021

Przypisy

    Powiązane artykuły

    Loading...