11.08.2021
Wdowa po Roszczeniu
Gdzieś pod spodem jest we mnie
ta kobieta która się domaga
roszczeniowa bestia
Jej żądania czynią mnie bezsilną
Pragnie wypłaty moralnych odszkodowań
tym zniechęca ludzi Jest skłonna do szantażu
lecz nie kompromisu Nosi w sobie krzywdę
Nieopisaną słowem Nieosiągalną językiem
Najgorsze jest to że ma rację:
czy jestem w końcu przeciw niej czy z nią?
Ona pragnie tylko wyrównania
krzywd – jak mogę jej tego odmawiać?
Ale wkrótce ja też tracę cierpliwość
jak wszyscy inni przede mną
Wtedy czuję się winna a ona uznaje
mój błąd – w końcu mnie złapała.
Jeśli kopiujesz fragment, wklej poniższy tekst:
Źródło tekstu: Izabela Morska, Wdowa po Roszczeniu, Czytelnia, nowynapis.eu, 2021