24.06.2021
Wiatr
Zawiał
zaszumiał najmocniej
jak potrafił
zapragnął więcej
potęgi
wezwał na pomoc
bystrą wodę
brzmiała za słodko
dodał do niej słone
samotne łzy
pomieszane z miłością
cierpką
jak ziele wieków
warzone
ciepłem kamieni
tkwiących
w głębokich kanionach
zamkniętych
azylem ramion
zapragnął więcej
przestrzeni
runął
na wyspy i morza
przesunął
płaty pustyni
uprowadził wody
oceanów
nim powróciły
zbuntowane spienione
zapanował
nad piaskami plaż
rozsiewając
muzykę która była
we mnie.
Tekst został zakupiony w ramach programu Tarcza dla Literatów.
Jeśli kopiujesz fragment, wklej poniższy tekst:
Źródło tekstu: Lidia Kosk, Wiatr, Czytelnia, nowynapis.eu, 2021