14.11.2023
Beata
w co się puszysz w kradzione piórka z żydów
których nie znałaś ani jednej przyjaciółki
nie tej co odwiedziła twój dom po marcu
ani jednego ciała
nie masz wstydu nosisz złote pierścionki
pawie które rozkwitają na serdeczności
palców na małych pulchnych dłoniach
moja przyjaciółka miała długie i smukłe
skrzypce na których żadna melodia
nie dała się sprzedać i załatwić lepiej
niż bezbarwna urocza piosenka
z łódzkiego z twojego z ulicy i domu
nie wyniosłaś z niego więcej nic oprócz
mokrej pogardy która na rzut słowem
zmieniła moje oczy obrysowała
złoto na twoich palcach w żmije
Tekst pozyskany w ramach programu Tarcza dla Literata.
Jeśli kopiujesz fragment, wklej poniższy tekst:
Źródło tekstu: Iza Smolarek, Beata, Czytelnia, nowynapis.eu, 2023