19.10.2022
Dziewczyny jesienne
Dziewczyny śliczne są pod jesień
we włosach mają wrzos i wrzesień.
Pachną lawendą pachną majem
i z lata też coś pozostaje.
Wiatr im przypina do sukienki
brąz liści nieba smutny błękit.
Do ucha szepce jakieś brednie,
bo uśmiechają się niepewnie.
Kasztanów niosą pełny koszyk
i w portmonetce parę groszy.
Szminkę na usta cienko kładą,
na gapę autobusem jadą.
Bez przerwy za czymś w piętkę gonią,
do kogoś wciąż bez sensu dzwonią
A gdy nadejdzie pierwsza słota
odejść nie mogą wprost od okna.
I na zamglonej brudnej szybie
palcem rysują imię czyjeś.
Jeśli kopiujesz fragment, wklej poniższy tekst:
Źródło tekstu: Andrzej Krzysztof Torbus, Dziewczyny jesienne, Czytelnia, nowynapis.eu, 2022