03.05.2022
Patrzenie w niebo
pomiędzy sobą a światem
budzimy się ze skórą lepką od miłości
czekamy na cos co nigdy nie nadejdzie
uczę się być małym
aby stać się człowiekiem
dotykam ciebie
oddycham tobą
zapominam się w tobie
jest pyszny poranek
w ogrodzie wybuchła magnolia
uważałem że coś wiem
a ty kazałaś mi o tym zapomnieć
patrzymy na siebie
jest nam dobrze
rozerwaliśmy czas na kawałki
dni są długie i proste
między mną a tobą
tak jak między niebem a ziemią
tylko wiatr czyści niebo
nie możemy się zranić ani zniszczyć
nasza miłość jest na końcu świata
dalej nie ma już nic
Jeśli kopiujesz fragment, wklej poniższy tekst:
Źródło tekstu: Paweł Kuzora, Patrzenie w niebo, Czytelnia, nowynapis.eu, 2022