13.07.2022

*** (wciąż się szamotam)

wciąż się szamotam

opleciony szczelnie

kokonem jedwabnika

próżno stukam

we wnętrze

wapiennej skorupki

nie wydobędę się z matni

nie wykluję

może ktoś kiedyś

obierze mnie ze skórki

i uwolni miąższ

Jeśli kopiujesz fragment, wklej poniższy tekst:
Źródło tekstu: Stefan Trzos, *** (wciąż się szamotam), Czytelnia, nowynapis.eu, 2022

Przypisy

    Powiązane artykuły

    Loading...