Zachwyt
ten zachwyt
to zachłyśnięcie się urodą zdań
i szemrzącym potokiem słów
odkrywających tajemnicę gwiazdy
co zabłysła tylko dla nas
ten zachwyt
dziś jawi się jako zasnute
mgłami wspomnienie
a słowa naiwnie nanizane na nitki czekania
ledwie przeciskają się
przez ziarnka czasu
a jednak tamten wiosenny wiatr
zstępujący pospiesznie z gór
przywołuje nieśmiałą zieleń traw
i przebiśniegi oczekiwania
oraz twoje zdyszane słowa
wsiadłem w pierwszy samolot
i przez Kraków na opak
dotarłem tutaj
bo sen mi podpowiedział ciebie
w tym miejscu i w tej sukni odbijającej się
w oczach tylu mężczyzn
pożółkłe kartki
rozmieniły tamten zachwyt
na uniwersalną lirykę
którą moja wnuczka
analizuje bez emocji
na lekcjach języka polskiego
Tekst został zakupiony w ramach programu Tarcza dla Literatów.