06.04.2022

Żółte kwiaty

Ona mówiła że wyszła tego dnia
z bukietem żółtych kwiatów
po to by on ją wreszcie odnalazł
i gdyby tak się nie stało
otrułaby się bo jej życie
pozbawione byłoby sensu

W huczącym na blasze prymusie
Małgorzata parzy Mistrzowi herbatę
i wie że tylko on potrafi z czułością
dostrzec jak owija na palec kosmyk
włosów

Tekst został zakupiony w ramach programu Tarcza dla Literatów. 

Jeśli kopiujesz fragment, wklej poniższy tekst:
Źródło tekstu: Ludmiła Janusewicz, Żółte kwiaty, Czytelnia, nowynapis.eu, 2022

Przypisy

    Powiązane artykuły

    Loading...