27.02.2023
*** (MEREDITH, to w twoich włosach schroniły się ptaki)
MEREDITH, to w twoich włosach schroniły się ptaki
Na październik ze skorupki orzecha i zimę.
(between her lips wet and cold eyes I cool down
As freshly carved iron).
Ktoś pożyczył moje palce by tłumaczyć
Twoje tętno na sanskryt. ktoś inny, był z policji,
Żądał od kwiaciarki wydania szczątków sierpnia.
Zapomniałem ci powiedzieć:
Odkupiłem od złomiarza za dwa wina gwiazdę
Po kolizji z rikszą.
Meredith, ja wiem, Ty marzysz o żeglarzu, władcy mórz
Ze stopu błękitu i cyny.
A ja jestem tylko chłopcem
Co we wrześniu na rowerze zwichnął sobie serce
Z tomu Księga przysnów (SLiKKB, Łódź 2017)
Jeśli kopiujesz fragment, wklej poniższy tekst:
Źródło tekstu: Sylwester Seweryn Kołodziejczyk, *** (MEREDITH, to w twoich włosach schroniły się ptaki), Czytelnia, nowynapis.eu, 2023