21.03.2023
*** (Zgubiliśmy się w czerwonym tramwaju miłości)
Zgubiliśmy się w czerwonym tramwaju miłości
w tłumie pieszczot uśmiechniętych jak słońce
mówiliśmy dzień dobry we wszystkich językach lata
umieliśmy drapieżność oswajać w pocałunku
wychodziło nam szczęście z ciepłych zakamarków skóry
tramwaj pędził na oczach kościołów i chmur
tramwaj tańczył muzykę wspólnej kropli potu
tramwaj zderzył się z czołem zazdrosnego boga
musieliśmy wrócić do osobnych serc
każde z nas czeka na przystanku
po przeciwnej stronie ulicy.
1980
Tekst został zakupiony w ramach programu Tarcza dla Literatów.
Jeśli kopiujesz fragment, wklej poniższy tekst:
Źródło tekstu: Mirosław Bochenek, *** (Zgubiliśmy się w czerwonym tramwaju miłości), Czytelnia, nowynapis.eu, 2023