Nowy Napis Co Tydzień #221 / Kobiety mykeńskie
Odurzeni zapachem tymianku i kwitnących pomarańczy
słyszymy imiona Klitajmestra Ifigenia.
Najstarszej bramy kontynentu strzegą
dwie lwice gotowe do skoku.
Kobiety mykeńskie rozczesują włosy
długo trzymając grzebień w dłoniach,
łopatkami z kości nakładają pomadki
na czoło i policzki.
Przeglądają się w lusterkach
częściej niż w oczach mężów.
Agamemnon i Menelaos wyruszyli po łupy do Troi,
bajanie Homera, że poszło o Helenę,
bądź uważny na mowę Greków,
nie zwracali się do naiwnych.
Lusterka i łopatki w gablotach.
Figurki dziewcząt składających ręce,
wznoszących je do tańca
w aoryście kamienia.
Kobiety mykeńskie objęte westchnieniem
leżą w grobach,
których jeszcze nie odkopano.
Kiedy wstaną w innych ciałach
pod innym słońcem
sięgną po złote maski,
w jakich spoczywali wojownicy.
Tekst został pozyskany w ramach programu Tarcza dla Literata.