03.10.2023
Kolęda
Kiedy wyjdą wszystkie karpie
z zimnych stawów
o jednookiej przerębli
by w blasku
zjawić się na białych obrusach
Kiedy wszystkie świerki
wywędrują z lasów
i wyrosną z parkietów
dywanów i gumolitów
jak różnokolorowy i trochę nierealny
las
z dziecięcych marzeń
Kiedy nawet w szpitalach
śmierć na chwilę
przerwie pracę
by zasiąść
do wieczerzy wigilijnej
Mógłby się nam nawet narodzić Jezusek
Mały i niepozorny
zwyczajny
byśmy go znowu
nie rozpoznali
Jeśli kopiujesz fragment, wklej poniższy tekst:
Źródło tekstu: Zygmunt Flis, Kolęda, Czytelnia, nowynapis.eu, 2023