22.02.2021
zapach ewy
od dziś będę bezpłodna
po co rodzić na nowo
życiorysy przetartych kołnierzyków
wylizywać jak wigilijny talerz
do czystych śladów
czerwień szminki
historia rzeczy podmiejskich hoteli
z mężczyzną w roli głównej
(tyle podejrzeń o nic)
kończy się chłodem prześcieradła
wielokrotnego użytku
w latach przestępnych
żądaniem kobiety
dziwki że kolejny raz
i nigdy nie rodzącej
za zapachem ewy
Jeśli kopiujesz fragment, wklej poniższy tekst:
Źródło tekstu: Maria „Majka” Żywicka-Luckner, zapach ewy, Czytelnia, nowynapis.eu, 2021