17.01.2022
Ojcowizna
Arturowi Nowaczewskiemu
Nad Jeziorem Świętym w Byszewie
próbuję złożyć rozsypane na wodzie liście
Dziadek Józef okopał się na linii jezior
dziadka Janka tam zakopali
obaj walczyli o swój skrawek ziemi
najlepiej jak umieli
z karabinem rękojeścią pługa w spracowanej dłoni
obaj dostali się do niewoli
która trwała dłużej niż wędrówka z Egiptu
ale dzisiaj są już wolni
uśmiechają się zmarszczkami
ogorzałych twarzy
zostały mi po nich
liście na wodzie
cząstki opowieści
Wiersz z tomu Święta woda (2012)
Jeśli kopiujesz fragment, wklej poniższy tekst:
Źródło tekstu: Jarosław Jakubowski, Ojcowizna, Czytelnia, nowynapis.eu, 2022