20.04.2023

Nowy Napis Co Tydzień #199 / Spór o uniwersalia

Żadne spośród słów nie istnieje
i myśli jakby nie było
Jesteśmy zupełnie w pojedynkę i osobno
Nie ma w nas słońca wysokiej trawy nagrzanego piasku
choć potwierdzone stopą ukryte w dłoni
zamknięte pod powieką
Czynię jeszcze ostateczną próbę
przechodząc przez kwitnący krzak głogu
jak przez ogień
albo zamknięte drzwi
Potem oglądam te parę zadrapań na gołym ramieniu
i dziwię się że tylko tyle

Tekst został pozyskany w ramach programu Tarcza dla Literata. 

Jeśli kopiujesz fragment, wklej poniższy tekst:
Źródło tekstu: Joanna Matlachowska-Pala, Spór o uniwersalia, „Nowy Napis Co Tydzień”, 2023, nr 199

Przypisy

    Powiązane artykuły

    Loading...