12.12.2019
Nowy Napis Co Tydzień #027 / tak, wesoły żniwiarz naprawdę ochrzcił ponurego żniwiarza
Data publikacji:
12.12.2019
Wydawnictwo:
Cykle:
Kategoria:
1. Wykwili ci to nawet greenhorn.
W tym labiryncie posila się głodzirej.
Ojcowizna sieroco pląsa na dyskietce.
Zwiewny agitator śmiesznie grzeszy.
Żryjcie pamięć i uściski!
2. Miód ze szmalcem mnie rozmiłosierdził.
Kałuża szczepionek, strużki szpiku postnego, surowica
sczeźnie jako sensor ducha. Kaplikant czadzi się
znakiem dymnym. Przeszczep szorstkich plenerów, węzły
płonne jak wymyki, budyniowate kły.
3. Spaladynił się za kiść pokutek.
W dupie mam małe, misterne
gówienka i one tą dupą śpiewają
kolorowy wiatr, i łaszą się do mnie,
gdy wszyscy patrzą.
4. Gardzilla sadzi żniwo jak zmechacona.
MACHAJ ŻNIWEM I ŻYJ!
Wiersz z tomu Robodramy w zieleniakach (Koproracja Ha!Art, 2019)
Jeśli kopiujesz fragment, wklej poniższy tekst:
Źródło tekstu: Patryk Kosenda, tak, wesoły żniwiarz naprawdę ochrzcił ponurego żniwiarza, „Nowy Napis Co Tydzień”, 2019, nr 27