24.08.2021
Anioł bliski jak krew
To przeczucie bliskie jak krew
Na rękach faszysty, że za rogiem
Rodzinnego domu zawsze jest nic;
Nie zostanie po tamtych ekstazach
Młodości ślad, litery na twarzy
Zarośnie wiatr, litanie do bogów
Utoną wśród gwiazd; nie proś
Więc o miłość, trwaj nad otchłanią,
Z głową w dół, anioł bez skrzydeł.
A w zimnej pościeli ona,
Bez liści i nadziei na chleb,
Odarta z elegii poetów, pokorna
Ścierka do podłogi, z czułością
Przytuli cię na ostatnią drogę,
Która zaczyna się i kończy
Na małych przeczuciach
Jeśli kopiujesz fragment, wklej poniższy tekst:
Źródło tekstu: Stanisław Dłuski, Anioł bliski jak krew, Czytelnia, nowynapis.eu, 2021