07.04.2021
Chusta Weroniki
Data publikacji:
07.04.2021
Kategoria:
Materiał obcisłej sukienki
pieści ciało Weroniki,
szminka koloru krwi maluje
usta w modnym kształcie.
Weronika nie musi wierzyć w blask
rozświetlający noc narodzin.
Obcasy raniące kamień
kołyszą biodrami Weroniki,
lgną do nich lepkie spojrzenia.
Mężczyźni wódką nawilżają gardła.
Weronika nie musi wierzyć w chrzest
zimną wodą Jordanu kapiącą z dłoni Jana.
Kieliszki i kołnierzyki koszul znaczy szminka,
ale usta Weroniki pozostają nieme,
pachnące ciało nietknięte.
Weronika nie musi wierzyć.
W ogrodzie schnie chusta,
biała jak śnieg.
Jeśli kopiujesz fragment, wklej poniższy tekst:
Źródło tekstu: Joanna Chachuła, Chusta Weroniki, Czytelnia, nowynapis.eu, 2021