12.04.2021

koniugacja

to miejsce w autobusie będzie puste za dwa dni
za dwadzieścia dwa lata może nikogo z jadących
już tu nie będzie nie będę musiała czekać aż ktoś
ustąpi mi miejsca ani oni bo mnie też braknie
ale autobus o tym samym numerze niezmiennie
przedzierać się będzie przez gęstwinę ulic
wożąc ludzi między światami czasem pod koła trafi
więcej światła ale dla mnie światło wieczne
będzie się palić tak jak dla wszystkich którym dziś
świeci słońce i księżyc między nimi przykładamy głowy
do poduszek wymieniamy się na nowych zadowoleni
że zajmują nasze miejsca nieznany promień miłości
pada tam gdzie świętujemy nieobecność w autobusach
tyle miejsc na nowo zajętych jak w ławkach
w nowym roku szkolnym tyle spódniczek i spodni
coraz bardziej ciemniejących od zużycia tyle obcych światów
z których będą wychylać się do mnie nawet nie zdziwieni
że żyłam że żyłeś że żyliśmy niezmęczona koniugacja
przenosi ich do przeszłości tylko na chwilę
żeby szybko mogli wrócić do żyję żyjesz żyjemy
obowiązkowego czasu teraźniejszego

Jeśli kopiujesz fragment, wklej poniższy tekst:
Źródło tekstu: Barbara Gruszka-Zych, koniugacja, Czytelnia, nowynapis.eu, 2021

Przypisy

    Powiązane artykuły

    Loading...