10.08.2021

Na moje osiemdziesiąte pierwsze urodziny

Mój synu, ty już należysz
do tła, a nie do formy.
Popatrz nareszcie patrzeniem tła,
które ogarnia wszystko
i troskliwie wiąże,
by jak w matczynej chuście
unosić miękko.

 

Naucz się tła, które niczego
nie gubi, nie uroni
nawet sarniej łzy, nawet
suchego zgrzytu lisiego głodu.

 

Oddychaj, synu, czystym tłem,
jego przewiewną ciszą, która
przywraca wszystko
do pierwszej Przytomności,
która nawet zdeptany liść
odniesie do jego
przedwiecznego drzewa.

 

Spójrz, oto skoczny płomień
przysiada cicho
na własnej wypaleniźnie
i cierpliwie czeka.

 

Naucz się, synu, bezimiennie tlić
na boskim tle,
które cię ujmie
i jak szczyptę prochu
obudzi czułym tchnieniem.

Sopot, 10 – 26 XII 2012

Jeśli kopiujesz fragment, wklej poniższy tekst:
Źródło tekstu: Zbigniew Jankowski, Na moje osiemdziesiąte pierwsze urodziny, Czytelnia, nowynapis.eu, 2021

Przypisy

    Powiązane artykuły

    Loading...