01.09.2021

NIC WIĘCEJ

Każde miejsce jest trochę Twoje
bo świat to jednia


Ziemia
moja w nim pokuta
jest światłem modlitwą
tajemnicą


po drugiej stronie cienia


chciałbym podzielić się nim
z Tobą


wymyśloną jak ptak w podróży
świetlnej
pomiędzy Ziemiami


One odczytują w milczeniu
stopy
ja trwam obok
czekam na znak


tak się czuję jakbym spadł z nieba
na skały
a jestem dmuchawcem
rozpadam się na cząstki
kiedy wieje wiatr


biorę Twoje dłonie w ciemności
oswajam i unoszę jak potrafię najdalej
od zła
są ciepłe milczące czułe
nic więcej nie trzeba.


WisłaGliwice, 27/28 stycznia 2018


(z tomu Ułamek, Gliwice 2020)

Jeśli kopiujesz fragment, wklej poniższy tekst:
Źródło tekstu: Jan Strządała, NIC WIĘCEJ, Czytelnia, nowynapis.eu, 2021

Przypisy

    Powiązane artykuły

    Loading...