Przegrany

najszybciej rosną myśli
szybciej niż paznokcie
można by wydrapać
najbardziej agresywne

 

zegar wygraża wskazówkami
wyrywasz mu język dla świętego spokoju
nie wiadomo czyjego
bowiem w niebo wzięci
trwają w nieustającej litanii
a ty nie grzeszysz
podobieństwem

 

jesteś zmęczony
końskie dawki leków stawiają cię do pionu
na chwilę

 

w natarczywym deszczu
krople ważą tyle
ile przegrany dzień
sen poszarpany

nagle z każdą kroplą                      
myśli
spływają po twojej głowie ramionach
oczyszczająco
jak chrzest w rzece Jordan
 
kolejna myśl  
wzruszeniem
odnajduje
kod
innego jutra