14.07.2021

URODZINY

dzwonią od rana przyjaciele
podchmieleni obietnicami wiecznego szczęścia
wspaniałością swych życzeń 
szczerością zapakowanych w kokardki pragnień
pompatyczni, godni, hałaśliwi i szczęśliwi
a wszystko czego mi życzą już jest
naprawdę, na koncie, na końcu widelca
albo nigdy nie będzie

 

a może inaczej
przychodzą wczesnym popołudniem
spokojnie zaglądają do kuchni, siadają na schodach
próbują wino, zaglądają do lodówki
rozmawiają o wszystkim, a każdy myśli inaczej
o szczęściu, nie o życzeniach, o życiu 
przychodzą z wody, z powietrza, ze zmyślenia 
a przed północą splątane języki 
przemówią jedną cichą melodią
i tak się spełni

Jeśli kopiujesz fragment, wklej poniższy tekst:
Źródło tekstu: Krzysztof D. Szatrawski, URODZINY, Czytelnia, nowynapis.eu, 2021

Przypisy

    Powiązane artykuły

    Loading...