16.01.2023

Chopin

Żółta bladość klawiszy
z czernią przemieszana
zapowiada śmierć rychłą
pod niebem Paryża
lecz tony co się z nich wznoszą
są Ojczyzny echem
wiatrem który łka w wierzbach
wśród równin Mazowsza
zapachem lip w Szafarni
śniegu mroźnym tchnieniem
furkotem barwnych spódnic
na wiejskim weselu
i o zmierzchu zimowym
kolędy nuceniem

Jeśli kopiujesz fragment, wklej poniższy tekst:
Źródło tekstu: Marek Pawlikowski, Chopin, Czytelnia, nowynapis.eu, 2023

Przypisy

    Powiązane artykuły

    Loading...