27.09.2022

Lustro

nie jesteś Alicją

 

niczego nie zobaczysz po drugiej stronie

może twarz obcego któremu

idziesz na spotkanie

 

by rozpoznać w niej bruzdy czasu

gdy świat śmiał się pełnymi słońca

oczami przyjaciół a przedmioty

ze zwierzęcą radością

lgnęły do rąk

 

ale ty wolałeś głaskać wiatr

i kobiety po udach

 

albo czułe litery listów

w ich brzemiennych kształtach

 

czas miał dla nas czas i wydawało się

że nie przemija tylko wzbiera

 

nie jesteś Alicją

 

listonosz nie puka kobiety odeszły

 

przyjaciele trumiennieją

jakby tracili cierpliwość

 

a zimna dłoń wiatru

smaga w lustrze twoją

obcą twarz

Jeśli kopiujesz fragment, wklej poniższy tekst:
Źródło tekstu: Andrzej Wołosewicz, Lustro, Czytelnia, nowynapis.eu, 2022

Przypisy

    Powiązane artykuły

    Loading...