29.10.2023

Tren o porzuconych polach

Boreasz coraz częściej zapomina o nas

i niecierpliwą lianą nóg naszych nie splata

 

Ostrość kamieni rozsiana po drogach

wiedzie w chłód łoża co z jaskiń powraca

 

Furta przed domem zastygła w zawiasach

otwiera przejście jedynie dla cienia

 

Już tylko oset i ogień porasta

ugory pokrzyw i zbędnego zielska

 

Gdzie świeżość ziemi nabrzmiała i pulchna

odkładana plugiem w wydłużonych bruzdach

 

Gdzie jasność wody dla poślizgu żagla

i głębia toni by wchodził w nią szczupak

Jeśli kopiujesz fragment, wklej poniższy tekst:
Źródło tekstu: Józef Zięba, Tren o porzuconych polach, Czytelnia, nowynapis.eu, 2023

Przypisy

    Powiązane artykuły

    Loading...