Nowy Napis Co Tydzień #219 / Poznajcie świeże pióra polskiej prozy
Werdykt konkursu prozatorskiego SNUJ STORY 2023
Jury w składzie: Roman Honet, Bartosz Popadiak, dr Ireneusz Staroń, dr Paulina Subocz-Białek
po zapoznaniu się z 440 tekstami prozatorskimi postanowiło przyznać:
I miejsce, honorarium w wysokości 2500 zł oraz publikację na portalu nowynapis.eu: Hubertowi Sulimie za tekst Życie i czasy piórolotka śnieżynki
II miejsce, honorarium w wysokości 2000 zł oraz publikację na portalu nowynapis.eu: Marcie Maciejewskiej za tekst Szkatuła ze św. Teresą
III miejsce, honorarium w wysokości 1500 zł oraz publikację na portalu nowynapis.eu: Marcinowi Majchrzakowi za tekst Dług
Wyróżnienia: honorarium w wysokości 500 zł oraz publikację na portalu nowynapis.eu:
1. Zuzannie Kanii za tekst Kanały
2. Jakubowi Krzyśce za tekst Pępek świata
3. Krzysztofowi Kwintkiewiczowi za tekst Misia
4. Dorocie Lipnickiej za tekst Nie chcę już płakać
5. Jarosławowi Turskiemu za tekst Obwieszczenie
6. Aleksandrze Skalec za tekst Taurus
7. Aleksandrze Wotlińskiej-Łazor za tekst Siekiera
8. Mateuszowi Wyszyńskiemu za tekst To, co w nas najgorsze
Laudacje
Dług Marcina Majchrzaka – laureata III miejsca – stawia przed czytelnikiem fundamentalne pytania o sens rzeczywistości. Zwłaszcza tej przyszłej, choć ukazanej w oparciu o dzisiejszy kształt świata, w znacznej mierze zdehumanizowany, oparty na postępującej dominacji opresyjnego systemu informatycznego. Coraz doskonalsze aplikacje monitorujące każdą aktywność organizmu, skrupulatne liczenie śladu węglowego, sztuczna inteligencja zastępująca relacje z żywym człowiekiem, promocja depopulacji jako recepty na ratowanie planety. Dystopia Majchrzaka te elementy mocno wyjaskrawia. Jego futurystycznym inklinacjom towarzyszy precyzja i powaga słów wypowiadanych przez człowieka poszukującego prawdy o sobie samym. To połączenie teraźniejszości i przyszłości okazuje się kunsztowne i sugestywne –refleksja autora nad dzisiejszym człowiekiem, jego aktywnością i wymyśloną przez niego technologią skłania do rozmyślań nad eschatologicznym wymiarem naszej egzystencji i nad wymiarem współczesnej kultury, które jako elementy kondycji dzisiejszego pokolenia mają w tej twórczości niepodważalne znaczenie. Marcin Majchrzak ocala własną literacką indywidualność oraz zachęca do pogłębionego namysłu nad teraźniejszym światem, odważnie i przekonująco sięga do sfery wymykającej się doświadczeniu człowieka, który żyje tu i teraz, a równocześnie próbujeprzygotować się do odczłowieczonej, być może niedalekiej przyszłości.
Szkatuła ze św. Teresą Marty Maciejewskiej – laureatki II miejsca – ujmuje. Formą, tematem, a także lekkością. Zgrabna i ważka opowieść z przesłaniem, które nie wywołuje tremy, bo pojawia się z czułością, ale nie tkliwie. Bohaterka-narratorka także jest ujmująca w swoim dziecięcym zawierzeniu, w tym, co wykracza daleko poza literę. Dotyczy bowiem inicjacji w dorosłość, w tradycję katolicką, w rodzime rytuały.
Wyjątkowo plastyczna opowieść Marty Maciejewskiej utrzymana została w tonacji buffo, z lekką, ale głęboko ironiczną tęsknotą za sferą sacrum. Za światem pojemniejszym, zapewne mniej wymiernym, na pewno mniej oczywistym, nie każdemu dostępnym, gdzie to, co uniwersalne, a więc wielokrotnie pojawiające się w literaturze, łączy się z tym, co indywidualne – z życiem człowieka, który pragnie ów świat na swój sposób okiełznać i nazwać. Nazywa go z ogromną błyskotliwością, z wciągającą czytelnika nieprzewidywalnością, z humorem wyzbytym cynizmu i nihilizmu, nie wpada także w patos ani w moralizowanie. Jednym z najbardziej interesujących wymiarów tego brawurowo napisanego i znakomicie skomponowanego utworu jest jego autentyczność. Opowieści tego rodzaju nie zdarzają się w polskiej prozie zbyt często, są śmiertelnie poważne, a równocześnie bezbrzeżnie komiczne, ponieważ śmiech jest subtelnym i wszędobylskim bohaterem świata opisywanego przez Martę Maciejewską, a jej słowa – dają wielką radość z lektury.
Czy Życie i czasy piórolotka śnieżynki – bo taki intrygujący tytuł nosi story Huberta Sulimy, zwycięzcy naszego konkursu – to wielka metafora zamknięta w małej opowieści? Poetycki sen po końcu znanego nam świata rozpisany na bezimiennego bohatera, schron i przyrodę? Owszem, ale i niezupełnie, ponieważ opowiadanie Huberta Sulimy wymyka się łatwym kwalifikacjom. Autor zdaje nam bowiem swoisty literacki raport, choć pełny metafor – to zupełnie niemetaforycznie utwierdzający w realności wobec groźnego i nieokreślonego „gdzieś”. Buduje on granicę, owszem, bo musi się schronić, ale chyba należałoby powiedzieć, że jednocześnie ją dozuje. Niebezpieczeństwo nie zamyka na świat, lecz otwiera smak detalu. To ważne, zwłaszcza wówczas, gdy jawa miesza się ze strasznymi snami, gdy przychodzą widziadła, powidoki.
W swojej opowieści, intrygującej i napisanej poruszająco i dojrzale, a także niezmiernie zmysłowej, Hubert Sulima prowadzi czytelnika przez świat myśli i świat nocy. W obydwu światach autor Życia i czasów piórolotka śnieżynki staje wobec archetypicznej ciemności, wszechobecnej i niepojętej, a także wobec osobistego osamotnienia, nieustająco porusza się na nieuchwytnej granicy snu i rzeczywistości. Spośród żywiołów wybiera ziemię – może to symbol niezaspokojonej tęsknoty za życiem wiecznym, może śmierć, a może wyobraźnia.
W opowieści Huberta Sulimy każde słowo ma zapach i wagę. Noce przeważają w niej nad dniami, ciemność nad światłem, niemniej ukazany w niej człowiek mimo ułomności własnej natury okazuje się wytrzymały; pozostały mu myśli i zmysły. I to właśnie nimi opisuje siebie i swój świat, mimo że i one także mogą okazać się niewystarczające wobec niewyrażalnego. Zwłaszcza wówczas, gdy pozostaje – jak zapisał autor – „wymykający się zrozumieniu cień”. Hubert Sulima przywołuje ów cień. Piękna to opowieść i piękna ciemność.
Jury SNUJ STORY 2023
Laureaci
Hubert Sulima– dramaturg, twórca teatralny, pedagog. Pochodzi z robotniczej rodziny z Bielawy w Górach Sowich. Absolwent Akademii Sztuk Teatralnych im. S. Wyspiańskiego w Krakowie. Współtwórca kilkunastu spektakli zrealizowanych m.in. w TR Warszawa, Teatrze im. J. Osterwy w Lublinie czy Teatrze Polskim w Bydgoszczy. Laureat stypendium Nowego Teatru w Warszawie dla „wybitnie utalentowanych młodych artystów". Dwukrotnie nominowany wraz z reżyserem Jędrzejem Piaskowskim do „Paszportów Polityki” w kategorii „teatr”. Prowadzi zajęcia dramaturgiczne dla studentów i studentek reżyserii na AST we Wrocławiu, gdzie mieszka.
Marta Maciejewska – polonistka, promotorka kultury, copywriterka i social media managerka. Od 4 lat pracuje w poznańskiej instytucji kultury w dziale promocji, w której zajmuje się komunikacją wydarzeń, w tym międzynarodowych projektów i festiwali. Angażuje się w literackie przedsięwzięcia m.in. poprzez przygotowywanie planów marketingowych dla dwóch największych festiwali literackich, które odbywają się na terenie Poznania – Poznań Poetów oraz Festiwal Fabuły. Ponadto tworzy strategie marketingowe dla innych podmiotów – wydawnictw, fundacji i inicjatyw społecznych.Zadebiutowała opowiadaniem Bal, które zostało nagrodzone pierwszym miejscem w konkursie „Wolność jest w nas” organizowanym podczas Festiwalu Fabuły w Poznaniu. Autorka recenzji literackich, a także eseju biograficznego Wysoka góra. O tym, dlaczego Goethe, pisząc o kolorach, napisał o Boznańskiej opublikowanego w antologii Nieprzyzwoicie młody esej.
Marcin Majchrzak (1990) – zamieszkały w Łodzi pisarz, publicysta, okazyjnie tłumacz. Hobbystycznie studiował historię i fotografię, ale z żadnym z tych kierunków nie związał swojej przyszłości zawodowej. W 2017 roku zadebiutował w magazynie Histeria opowiadaniem Ostatni kolejarz – wygrywając konkurs poświęcony twórczości Stefana Grabińskiego. W 2020 roku wydał powieść Stacja, dwa lata później nakładem wydawnictwa Vesper ukazał się jego zbiór opowiadań Cisza. W swoich opowieściach nie stroni od wątków psychologicznych i filozoficznych. Bohaterami Majchrzaka są ludzie postawieni w obliczu sytuacji beznadziejnych, autsajderzy i pariasi. Dla dzieł autora charakterystyczne są elementy grozy i mistycyzmu.