11.01.2021
Kartograf
Następne drzwi otwiera w sobie.
„Kiedy już przez nie przejdziesz,
rozłożę przed tobą mapy”.
W półokrągłym pomieszczeniu
czekają na mnie, na podłodze.
Przedstawiają wędrujący lądolód.
„To twoje życie,
płaskowyż z zaginioną historią”.
Prowadzi mnie przez korytarze,
przez przedpokoje, przez hole
odgrodzone kotarą
od absolutnych tajemnic.
Nakłada siatkę z zaznaczonymi
na niej punktami.
Jeśli kopiujesz fragment, wklej poniższy tekst:
Źródło tekstu: Maciej Bieszczad, Kartograf, Czytelnia, nowynapis.eu, 2021