24.06.2021
Początek. Rysy
Wspominasz miejsce, gdzie świetliki ujawniają swoją
świętość, odwijanie i zawijanie ciała. Oczy, które chcą
widzieć więcej, zmieniają się w dotyk, czułość. Nikt nie
wie, jak wygląda samotność tworzenia. Bóg rzeźbi świętych,
wkłada w ręce krochmalone lilie. Ty i ty możesz być Marią
Magdaleną, a ty zostaniesz czyjąś Madonną. Twoje dziecię
trzyma początek świata. Czujesz? Czujesz, jak się kołysze,
gdy rano biegniesz przed siebie? Zamknięte ramiona, zbite
kolana, niepewność i pęknięcia werniksu na młodej twarzy.
Jeśli kopiujesz fragment, wklej poniższy tekst:
Źródło tekstu: Łucja Dudzińska, Początek. Rysy, Czytelnia, nowynapis.eu, 2021