Wydawnictwa / Książki finansowane przez Instytut Literatury / Gościć sójki

Opis:

„Z ust poezji Kaliny Jaglarza mówią zwierzęta i uchodźcy przy białoruskiej granicy. Słowo zostaje wygnane z człowieczego komfortu. Poruszamy się po literach obrosłych mchem, w których można wytropić ślady owiec albo psa i zmęczyć się cudzym marszem. W lesie kurczącym się od świateł granicznych patroli poezja zrasta się z obcoplemiennym. Zwierzęcy jest rdzeń zwierzenia tych jakże gościnnych wierszy”.

Krzysztof Czyżewski

„Kalina Jaglarz bierze odpowiedzialność za słowa, wie, jak wyprowadzić z gęstego tekstu puentę dotykającą istoty pisania. Doceniam to, że przypomina polskiej literaturze takie nazwiska, jak Nowak i Rilke. Doceniam, że skupia w soczewce wiersza grozę istnienia i piękno natury. W gościć sójki czuję się ugoszczony”.

Sławomir Hornik

O autorze

Stanisław Kalina Jaglarz – (ur. 1991 w Katowicach) -  mieszka w dolinie Beskidu Wyspowego ze zwierzętami i ludźmi.

Publikacja powstała dzięki wsparciu finansowemu Instytutu Literatury w ramach Tarczy dla Literatów.

 

Wydawnictwa / Książki finansowane przez Instytut Literatury / Pustynia

Opis:

„Ludzie dzielą się na szczęśliwych i nieszczęśliwych. Nie wiadomo, co lepsze, bo może ci szczęśliwi nie poznali prawdziwego życia i dlatego nie wiedzą, że ono na ogół jest dla nas mało łaskawe. Poza tym ci szczęśliwi rzadko piszą dobre wiersze. Nie jest też tak, że nieszczęśliwi piszą wyłącznie dobre wiersze, ale z pewnością mają większe szanse, żeby to, co wyjdzie spod ich ręki, było wybitne. Na podstawie tych wierszy mam pewność, że Sylwia Jaworska nie jest osobą szczęśliwą, to niedobrze dla niej, ale bardzo dobrze dla literatury. W tych wierszach nie dzieje się nic szczególnego i to jest niebywałe, że z tak pozornie błahych wydarzeń, jak wspominanie czasu, gdy autorka nosiła podkolanówki, czy z czynności mycia podłogi, można ulepić wiersz, który poruszy i zostanie w czytelniku. To wielki dar – trzeba mieć szczęście, albo i nieszczęście, żeby go otrzymać. Od kogo jest ów dar? Właśnie, to jest pytanie!"

Olgierd Dziechciarz

W 2021 roku dzięki ludziom, którym nie są obojętne losy Pustyni Błędowskiej, zrodziła się społeczna inicjatywa pod nazwą Ratujmy Pustynię Błędowską. Naszą walkę o ten wspaniały kawałek ziemi rozpoczęliśmy petycją przeciwko budowie obwodnicy w Kluczach. Niektórzy sądzą, że chodzi tylko o jakieś ideologiczne zamanifestowanie ekologicznych poglądów i spór o fragment betonu. Tu idzie o coś więcej – pustynia to dla nas miejsce, które pamiętamy z dzieciństwa, to wyprawy na wielką przestrzeń labiryntami, które znali tylko mieszkańcy, to zbieranie grzybów z ojcem, to była wszechobecna cisza pośrodku tej wielkiej piaskownicy. Bo pustynia to nie wesołe miasteczko dostępne dla wszystkich. Są takie miejsca, są takie zakamarki ludzkiej świadomości i pamięci, które zlepione z nami podróżują do końca z tym, kto je pokocha i uszanuje tę ciszę. Pustynia, jaką pamiętam, była ukojeniem, fragmentem przestrzeni połączonym z dźwiękami muzyki lat osiemdziesiątych w naszej głowie, zabawą w Indian i pierwszymi uniesieniami. W tym miejscu spotkali się ludzie połączeni wspólnymi pasjami i spojrzeniem na Ziemię. Kolejne nieprzemyślane inwestycje, które rzekomo mają ludzi przyciągać, niszczą to, co najistotniejsze w słowie PUSTYNIA – BEZLUDZIE, PUSTKOWIE.

O autorze

Sylwia Jaworska-Domagała (ur. 1975) – pisze wiersze i prozę. Publikowała między innymi w „Fabulariach”, „Piśmie”, „Afroncie”, „Blizie", „artPapierze”, „Elewatorze” oraz Magazynie Materiałów Literackich „Cegła”. Wyróżniona na Ogólnopolskim Konkursie Poetyckim im. Ratonia (2019). 

Twórczość:

Poezja:

  • Ustawienia, 2019
  • Mistrzowskie Trójki, 2020
  • Echo serca, 2021

Publikacja powstała dzięki wsparciu finansowemu Instytutu Literatury w ramach Tarczy dla Literatów.

 

Wydawnictwa / Książki finansowane przez Instytut Literatury / Abisal

Opis:

Strefa głębinowa, do której zaprasza nas Marzena Orczyk-Wiczkowska w swojej książce, tym różni się od rzeczywistej, że nie mieści się w żadnej ze stref głębokościowych mórz, oceanów czy głębokich jezior. Tam strefę abysalną cechują: ubóstwo pokarmowe, brak światła i niskie temperatury. Poetycką przestrzeń Abisalu należałoby natomiast przedstawiać zgoła odmiennie – tutaj ciemne, wątłe światło skanuje obszary o bardzo wysokim współczynniku ciepłoty, co – w połączeniu z niezwykłym, przekraczającym skale i normy emocjonalnym ciśnieniem – daje efekt piorunujący.

Człowiek strefę abisalu osiągnął po raz pierwszy w roku 1953. W roku 1960 Jacques Piccard oraz Don Walsh w batyskafie „Trieste” dotarli do najgłębszego zmierzonego wówczas miejsca na Ziemi. W roku 2022 Marzena Orczyk-Wiczkowska zdaje się schodzić jeszcze głębiej, będąc wyposażona przy tym zaledwie w edytor tekstu lub pióro, które dają jej czytelnikom jedynie złudne poczucie bezpieczeństwa.

Kto sięgnie po książkę Orczyk-Wiczkowskiej, niech uważa po jej lekturze. Myśli, które się wynurzają z Abisalu, eksplodują ponad powierzchnią tekstu.

Paweł Lekszycki

Choć Autorka zabiera nas w najgłębsze strefy mórz czy oceanów, to jednak – zapewniam – żadnego tu lania wody.

Grzegorz Olszański

O autorze

Marzena Orczyk-Wiczkowska (ur. 1970) - autorka zbioru opowiadań oraz trzech tomików wierszy, laureatka Literackiej Przepustki – nagrody magazynu „Zwierciadło”. Jest wielbicielką prozy iberoamerykańskiej i twórczości Michaiła Bułhakowa. Interesuje się malarstwem surrealistycznym oraz historią Dąbrowy Górniczej – miasta, w którym mieszka od urodzenia. Na co dzień pracuje jako psycholog. „Ostatni cud” to jej powieściowy debiut.

Publikacja powstała dzięki wsparciu finansowemu Instytutu Literatury w ramach Tarczy dla Literatów.

 

Wydawnictwa / Książki finansowane przez Instytut Literatury / Baśnienie

Opis:

„mieszka tu kobieta / której świat wiecznie się rozsypuje a ona / zbiera kawałki i wkłada w kieszenie / na później. Baśnie nas nie uleczą, ale być może pozwolą nam pozbierać się choć na chwilę. Nie uleczą nas, ale być może będą w nich zebrane skrawki pamięci, które wyciągniemy z kieszeni, i spowodują uśmiech albo chociaż wzruszenie. Nie uleczą nas, ale być może będą jak słodkie ziemniaki / jak ciepłe słowa jak dłonie chłopca który je trzymał / w chłodnym strumieniu. Baśnie Joanny Lewandowskiej nie są jednak, jakby się wydawało, eskapistyczne. Nierzadko są – zupełnie przeciwnie – pełne momentów, w których uciekać przestajemy, skupiamy się, robimy zbliżenie na rzeczy często bolesne, ale zawsze w jakiś sposób ważne".

Jakub Sajkowski

O autorze

Joanna Lewandowska (ur. 12.08.1976 r. w Olsztynie) – poetka, felietonistka, artystka. Z urodzenia i zamiłowania Warmiaczka, z tragicznego przypadku człowiek. Biolog, nauczyciel przedmiotów przyrodniczych i artystycznych w wiejskiej szkole w Kiwitach.

Autorka tomów poetyckich Trach (2019), Kreaturia (2021), baśnienie (2022). 

Publikacja powstała dzięki wsparciu finansowemu Instytutu Literatury w ramach Tarczy dla Literatów.

Wydawnictwa / Książki finansowane przez Instytut Literatury / Poetyka ucha. O wierszach Wojciecha Brzoski

Opis:

Tymczasem historia, która wyłania się z wierszy Brzoski i którą bardzo chciałabym usłyszeć, jest opowieścią o codziennej i bardzo konkretnej rzeczywistości. Oko i ucho tego, który przechadza się uczęszczanymi ścieżkami, są wyczulone na różne rejestry mowy ludzkiej i mowy miast.

Monika Glosowitz

Zwykłe wiersze stają się niezwykłe. Jak to się dzieje? Czy wszystkim się przydarza? Sądzę, że Wojciechowi Brzosce przydarzyło się to przejście od wiersza typowego dla pokoleniowej paplaniny do coraz bardziej dystansującego się od pierwocin wiersza dojrzałego, to znaczy tekstu wymykającego się kryterium pokoleniowej poprawności.

Karol Maliszewski

O autorze

Zbigniew Kadłubek (ur. 22 stycznia 1970 w Rybniku) - filolog klasyczny, komparatysta, pisarz, eseista. Kierownik Katedry Literatury Porównawczej na Wydziale Filologicznym Uniwersytetu Śląskiego. W latach 2002–2012 pełnił funkcję pełnomocnika Rektora ds. Ośrodka Dydaktycznego Uniwersytetu Śląskiego w Rybniku. Autor wielu publikacji o dawnej i współczesnej kulturze Górnego Śląska. Opublikował dwie książki na temat teologii i poezji św. Piotra Damianiego. Z Aleksandrą Kunce wydał zbiór esejów pt. Myśleć Śląsk (Katowice 2007), publikuje także w śląskim języku regionalnym (Listy z Rzymu, 2008, 2012). Ostatnio wydał: Święta Medea. W stronę komparatystyki pozasłownej (Katowice 2010, 2011, nominowana do Nagrody Literackiej Gdynia 2011). Współpracownik Laboratorium Dramatu Tadeusza Słobodzianka w Teatrze Dramatycznym w Warszawie. Stypendysta Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego (2011). Członek Komisji Historycznoliterackiej PAN w Katowicach, Towarzystwa Literackiego im. T. Parnickiego, Johannes-Bobrowski-Gesellschaft e.V. w Berlinie i CompaRes – International Society for Iberian-Slavonic Studies w Lizbonie, a także członek rady redakcji kwartalnika „Fabryka Silesia” (Katowice).

Publikacja powstała dzięki wsparciu finansowemu Instytutu Literatury w ramach „Tarczy dla Literatów".

 

Wydawnictwa / Książki finansowane przez Instytut Literatury / Ascendent

Opis:

Te wiersze są jak litanie wkurzonej malarki astrolożki. Rodzina bywa tu źródłem cierpień, kraj - opresji. „Czas leczy, czas kaleczy" - poetka zgrabnie wywraca na opak przysłowie o gojeniu się ran. Traumy nie mijają, pozostawiają w nas trwały ślad. Tytułowy „ascendent" to ważny i czuły punkt w horoskopie, mający wpływ na naszą osobowość. Bohaterka tych bezkompromisowych wierszy nie boi się „prać brudów opodal krzaczka", ostro rozlicza się z wpływowym światem, szowinistycznym i do bólu schematycznym, dla kobiety pełnym licznych ograniczeń. Mocna, wyzwalająca poezja.

 Wojciech Brzoska

O autorze

Karolina Kułakowska (ur. w 1985 r.) - poetka, malarka, prozaiczka. Absolwentka Wydziału Artystycznego Uniwersytetu Śląskiego w Cieszynie (2011). W 2007 roku ukazał się jej arkusz poetycki pt. Sztaluga w oknie. Laureatka Nagrody im. Kazimiery Iłłakowiczówny za najlepszy debiut poetycki w 2013 roku (Puste muzea). W 2017 roku ukazał się jej drugi tom wierszy pt. Drugie cesarstwo. Niedawno wydała książkę prozatorską Dziki Marzyciel. Opowieść o Oskarze Kokoschce (2021).

Dofinansowano ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach zadania „Program wsparcia współczesnej literatury niekomercyjnej przez Instytut Literatury".

 

Wydawnictwa / Książki finansowane przez Instytut Literatury / Ukryta opcja

Opis:

Ten licencjonowany przewodnik przez ciemną dolinę węgla i stali, nawet gdy chodzi bardziej o „tu” niż „tam”, czule, aczkolwiek nie stroniąc od ironii, identyfikuje szersze plany i konteksty. W czasie i przestrzeni dba o naturalną kolej rzeczy i myśli. W końcu Ziemię czynić sobie poddaną może wyłącznie natura. Człowiek tylko w niej grzebie i jest pogrzebany. Mariusz Jochemczyk nie rzeźbi tłustym drukiem chudych myśli; z finezją buddyjskiego mnicha porządkuje śląskość, jaka nam została. Jaka może trwać i koegzystować w pozornie monolitycznym tworze państwowym i językowym, nawet jeśli najczęściej wydobywa się ją już tylko z mroków przeszłości. W dobie kryzysów moralnych i etycznych, gdy katastrofy kopalniane zostały zastąpione przez klimatyczne. Uspokajam: „Ukrytej opcji” daleko do spisku rodem z traktatu dydaktycznego. To swoista oczyszczalnia ściegów. Bogactwo form i poetyk w rygorze porządku treści. Odpowiednio ustawione wektory wierszy. Uczciwie przepracowane pamięć i tożsamość. Czego więcej może pragnąć śląska (aż chce się dopowiedzieć: i nie wyłącznie śląska) dusza?


Rafał Gawin

O autorze

Mariusz Jochemczy(ur. w 1973 r.) - polonista, historyk i teoretyk literatury, poeta i eseista. Profesor Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Wydał m.in. Sploty tradycji. Dwugłosy o literaturze polskiej XX wieku (2014), Wobec tradycji. Śląskie szkice oikologiczne (2015), a także tom wierszy 
W poszukiwaniu utraconej afazji (2019).

 

Wydawnictwa / Książki finansowane przez Instytut Literatury / O takim dniu marzyłem

Opis:

Można nie wybrać się „donikąd”, wciąż pozostając w ruchu, i można kochać na odległość słowa, nie odbierając miłości wibrującej siły. Jeżeli ty i Jezus piszecie ten sam poemat o zdradzie, jeśli potrafisz odpocząć za Polskę – przebywasz w uniwersum, w którym demiurgiem jest Lekszycki. Bądź ostrożny, bo spokój tych wierszy jest pozorny, a kołysząca fraza może okazać się zapowiedzią burzy. O takim dniu marzyłem to wyśmienita książka o tym, czym jest uważne doświadczanie świata i jak ciężko dźwigać ten bagaż.

Marcin Zegadło

O autorze 

Paweł Lekszycki (ur. w 1976 r.) - poeta. Ukończył polonistykę na Uniwersytecie Śląskim. Opublikował tomy poetyckie: Ten i tamten (wraz z Pawłem Sarną, 2000), wiersze przygodowe i dokumentalne (2001). Pozwólcie dzieciom przychodzić do mnie (2005), Wiersze przebrane (2010). Wszystko, czego dziś dotkniesz (2021). Autor książki Grupa Na Dziko. Socjologia i poetyka zjawiska (2001). Był redaktorem naczelnym Magazynu Literackiego Kursywa". Jego wiersze były tłumaczone na języki: niemiecki, angielski, słoweński, słowacki, czeski i rosyjski. Mieszka w Dąbrowie Górniczej.

Dofinansowano ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach zadania „Program wsparcia współczesnej literatury niekomercyjnej przez Instytut Literatury".

Fotografie - Radosław Kaźmierczak

 

Wydawnictwa / Książki finansowane przez Instytut Literatury / Przed nami jeszcze potop

Opis:

Przemieszanie rejestrów. To przychodzi mi na pierwszą myśl. Wszak znamy Autora jako klasycyzującego z przymrużeniem oka. A tu nagle robi się poważnie. Od poetyki „korzennej” po konfesyjną, z zawsze zaznaczonym szwem ironii, która nie przeszkadza szczerości.

Otrzymujemy cztery opowieści (tylko formalnie, naprawdę jest ich przecież więcej). Opowieści są zatem szczere i nieszczere (w najlepszym znaczeniu). Są wciągające jak serial i trafiające w sedno jak teledysk.

Marta Podgórnik

O autorze 

Lesław Nowara (ur. w 1963 r. w Gliwicach) - Prawnik z wykształćenia, absolwent Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Poeta, aforysta, felietonista, recenzent literacki.

Na motywach jego tomu wierszy Kokon Teatr Nowej Sztuki zrealizował spektakl teatralny w reżyserii Dariusza Jezierskiego (prapremiera 4 czerwca 2005 roku, Kino-Teatr X, Gliwice).

Dofinansowano ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach zadania „Program wsparcia współczesnej literatury niekomercyjnej przez Instytut Literatury".

 Obrazy - Michał Cygan

 

Wydawnictwa / Książki finansowane przez Instytut Literatury / Wieża Montaigne'a

Opis:

Kogóż odnajdujemy po latach w wierszach Wieży Montaigne’a? Kto nam się obecnie przedstawia w pełnych prostoty i jasności zapiskach? To mieszkaniec odosobnionej wieży, z której schodzi, by raz jeszcze zrozumieć, kim jest pośród innych ludzi, tych najbliższych i obcych. Te późne wiersze charakteryzują się wyciszeniem i dystansem, gestem mędrca, który nie oczekuje cudów, bo już wie, że ten największy wciąż pozostaje w zasięgu czułego serca. Jest nim trwanie w miłości na przekór zmienności świata. Stąd bierze się spokój frazy, pełna namysłu powolność obrazowania. Nie z rozpaczy czy goryczy, nie z chęci senioralnego moralizowania. Jego bohater pozostaje dziecięco ufny, bo rozpoznał już to, co trwałe i to, co ulotne. Uporządkował rzeczy tego świata. Podobnie jak Mointagne’a, interesuje go „fenomen, jakim jest człowiek: ogląda go i obchodzi ze wszystkich stron” (ostatnie zdanie wziąłem z Boya).

Karol Maliszewski

O autorze

Leszek Pułkahistoryk literatury, poeta, krytyk literacki i teatralny, profesor Uniwersytetu Wrocławskiego. Debiutował w obiegu niezależnym tomem Defekty Fetysza (1979). Autor m.in. monografii Hołota, masa, tłum (1996), Kultura mediów i jej spektakle... (2004) oraz Utracona prywatność (2010).

Oprawa graficzna - Wiesław Gołuchprofesor sztuk plastycznych, rysownik, grafik, wykładowca komunikacji medialnej, związany z Akademią Sztuk Pięknych im. Eugeniusza Gepperta we Wrocławiu.

Dofinansowano ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach zadania „Program wsparcia współczesnej literatury niekomercyjnej przez Instytut Literatury".

 

Loading...