20.10.2022

Nowy Napis Co Tydzień #174 / Tylicz

tu się zaczyna lata dojrzewanie

i srogość zimy swój napina więcierz

tu konie ciągną ciężkie wozy z sianem

i mętny Poprad moje pisze wiersze

tu się wiosenne przewalają burze

i wrony lecą tylko w jedną stronę

na mokrym niebie chmury jak kałuże

zielony z lasu wykrzesują promień

tu zboża w jasyr wzięte przez wichurę

w pokłon się cichy pochylają górom

i o jałowiec woły czyszczą skórę

a po trzech królach pyskiem kłapie turoń

tu się mieszają wszystkie roku pory

i wilki nocą gęsi z kojca kradną

tu w jesień wielka rośnie we mnie gorycz

choć złoty owoc rodzi w sadzie jabłoń

Jeśli kopiujesz fragment, wklej poniższy tekst:
Źródło tekstu: Andrzej Krzysztof Torbus, Tylicz, „Nowy Napis Co Tydzień”, 2022, nr 174

Przypisy

    Powiązane artykuły

    Loading...