21.09.2023

Nowy Napis Co Tydzień #221 / Na granicy

W dukt oddechu wdziera się nierównym pulsem, zmrożona
skóra nie czuje, czy żyje. Sól do szaleństwa, ciążenie nie sprzyja.
Niski horyzont do niedawna pełny połyka pustką. W noc nowiu rzuca cię
na brzeg ze zdartą tkanką. Tam szorstki piasek, puls już tylko w głowie,
przepełzniesz w drętwość od szumu do ciszy, po czasie stopę
poliże ci słońce, bardzo zapragniesz – nie będzie Nauzyki.

Jeśli kopiujesz fragment, wklej poniższy tekst:
Źródło tekstu: Agnieszka August-Zarębska, Na granicy, „Nowy Napis Co Tydzień”, 2023, nr 221

Przypisy

    Powiązane artykuły

    Loading...