04.02.2021

Nowy Napis Co Tydzień #086 / miłość w Warszawskich Łazienkach

miłość w Warszawskich Łazienkach widziałam wiele razy

 

można spotkać ją w Trou Madame

krąży wśród białych stolików

w woni herbat i kaw

młodzieńców i ich dam

w muzyce słów starannie

dobranych bądź wyśmianych przez satyra

miłość ta smak ma szarlotki

jajecznicy lub sera

 

czasem stoi w alejce parkowej

samotnie przy drewnianej ławce

zapatrzona w liści rozmowę z wiewiórką i orzeszkiem

bez świerszcza

miłość ta duszę ma wieszcza

co rozmawia ze swoim

natchnieniem a słowa ulatują w przestworza

 

niekiedy w trawie się chowa

przy licealiście i licealistce

a na stosie ich dyskusji i teorii

nowej

płonie pierwszym pocałunkiem

miłość ta pachnie jak narcyz

chwilami jak janowiec

 

miłość w Warszawskich Łazienkach

kroczy alejkami dumna jak paw

i jego okiem spogląda na świat

miłość ta jest kolorowa

bezkompromisowa

zdarza się że ucieknie

jak spłoszony ptak

lecz potem uparcie powraca

i śpiewa na koronach drzew

 

miłość w Warszawskich Łazienkach jest

Więcej utworów Marleny Zynger znajduje się w naszej czytelni. Zachęcamy do zapoznania się z twórczością poetki.

Wiersze opublikowane zostały dzięki programowi Tarcza dla literatów.

Jeśli kopiujesz fragment, wklej poniższy tekst:
Źródło tekstu: Marlena Zynger, miłość w Warszawskich Łazienkach, „Nowy Napis Co Tydzień”, 2021, nr 86

Przypisy

    Powiązane artykuły

    Loading...