Nowy Napis Co Tydzień #092 / 1996
to był piękny październik
– Szymborska właśnie otrzymała Nagrodę Nobla
do mnie codziennie przychodził
pijany kryminalista
twierdził
że mnie kocha
i jeśli z nim nie będę
to zabije mnie i siebie
radziłam aby zaczął od siebie
nie zauważał dowcipu
policjanci mówili mi
że mogą mu coś zrobić dopiero
kiedy mnie zabije
vip od kultury stwierdził:
„nic dziwnego
że panią to spotykaskoro pisze pani takie wiersze”
jeden z wielu moich braci oznajmił:
„musisz liczyć na siebie”
mężczyzna mojego życia
o którym pisałam
moje najlepsze wiersze powiedział:
„mnie to omija
bo ja jestem tu
a to się dzieje tam”
a Pan Bóg uświadomił mi
właśnie wtedy
że oczekuje ode mnie wdzięczności
za życie takie
jakim ono jest
żyję
jestem wdzięczna
wielbię moją samotność
Wiersz pochodzi z tomu Freienwil (2012)
Wiersz Marii Duszki. Dwadzieścia wierszy poetki zasiliło w tym tygodniu czytelnię naszego portalu. Wiersze zostały zakupione w ramach programu "Tarcza dla literatów".