Wydawnictwa / Książki finansowane przez Instytut Literatury / Czas się weselić
„Stąd do tamtąd” – oto poeta w drodze. Tęsknota za minionym, lęk przed przyszłym – między jednym a drugim Szczęsny Wroński nawet nie próbuje kluczyć. Coś było. Coś jest. Poeta odnotowuje fakty i nastroje. Wyznaje grzechy. Upatruje nadziei w słowie. A te powoli umykają: „oddalają się ode mnie wiersze / których jeszcze nie zapisałem”. Jednak poeta – idąc za tytułem tomu „Czas się weselić” – nie gubi ani siebie, ani nas. W końcu – jak pisze – „świat toczy się i ja się toczę”; koło, choć zaklęte, przynosi światło.
– Krzysztof Bielecki
Poeta Wroński w wierszach przedstawia to, co nim szarpie od wczesnej młodości, kiedy po raz pierwszy naraził się jakiejś władzy i okazało się, że świat nie jest tak przyjazny, jak się wydawało, kiedy Szczęsny uczył się mówić. Nie jest taki, ale jaki? W czym to się zawiera i jak się zderza z tym, co jednak jest miłe, korzystne i co łagodzi jątrzenie się ran? Książka pokazuje metodę poetyckiej reakcji Wrońskiego na świat: od ogółu, systemu dokuczliwego, do szczegółu prywatnego, domowego, miłosnego. Chodzi o to, pisze, „byśmy z dnia na dzień nie stali się hordą Hunów, przerażonych sobą zdobywców nicości”.
– Piotr Müldner-Nieckowski