kwaśna wnuczka
1
płacze za drzwiami
tu wiszą plecy babci w granatowym fartuchu
w białe kropki mrówek
ciągle przez nie zjadane
nie da się przytulić2
zlizuje z łyżeczek powidła
teraz grzeją
przecież ona je grzała na piecu godzinami3
miąższ jabłek śliwek dyni
mięso ogrodu
zamknięte przez nią w słoikach
nie psuje się jak jej ręka4
była gruba jak beczka
do kiszenia kapusty
potem schudły jej nawet usta
i wszystko było kwaśne nawet wnuczka5
ta łopatka mniejsza niż na cmentarzu
idzie nią uklepać
rozsypaną
w piaskownicy babkę6
na jedno oko widziała mgłę
teraz za mgłą
chodzi po kuchni i przedpokoju
tłucze garnkami
sama się stłukła
7
trochę włosów
w jej gęstym grzebieniu
jakby podczas czesania straciła głowę8
rano i wieczorem do kościoła
zamiast w podróż zagraniczną
teraz ją tu przynieśli
zza granicy