09.02.2021

*** (mistrzyni czarnowidzeń)

mistrzyni czarnowidzeń
żyła w dwudziestoleciu,

w międzywojennym krakowie.

do wczoraj nie wiedziała,
że coś nosi ze sobą.

z tamtego życia nosi ze sobą
niczyją śmierć.

nawet kiedy jest jej
najlepiej –

nie wierzy w dobre.

chociaż coraz dłużej chowa się
w moich ramionach –

boi się tęsknić.

moimi dłońmi
karmi ptaki

na swojej delikatnej skórze.

Jeśli kopiujesz fragment, wklej poniższy tekst:
Źródło tekstu: Wojciech Brzoska, *** (mistrzyni czarnowidzeń), Czytelnia, nowynapis.eu, 2021

Przypisy

    Powiązane artykuły

    Loading...