11.08.2021
Mme Intuita wzrusza się na widok listka
Madame Intuita
Znajduje na schodach listek
Jeszcze trochę zielony
Już nabierający kolorów
Późnego van Gogha
I wzrusza się na widok
Jego subtelnej struktury
Pragnie odnaleźć w sobie to
Co byłoby jej naturze
I naturze wspólne
Myśli o niewinności…
Ale nie. Nigdy nie była niewinna.
Może więc jestem dobra i łagodna?
To całkowicie odpada.
Postanawia spróbować
Życia w harmonii z listkiem
Dzięki temu pozna harmonię
Życia w większym wymiarze
Zabiera go do łóżka
I zaczyna spać z listkiem
Aż do dnia
Gdy nie może już
Dostać się do własnej sypialni
Gdyż jest ona całkowicie
Wypełniona liśćmi
Mme Intuita patrzy z rozpaczą
Na skutki swoich poczynań
Już wie
Zdeprawowała martwą naturę
A teraz
Musi jeszcze posprzątać
Jeśli kopiujesz fragment, wklej poniższy tekst:
Źródło tekstu: Izabela Morska, Mme Intuita wzrusza się na widok listka, Czytelnia, nowynapis.eu, 2021