07.04.2021
Park przemienienia
Babcia mówiła, że w Boże Ciało
musi spaść lekki deszcz,
bo Matka Boska pierze pieluszki.
Od kilku lat tego dnia nie pada.
Dzieciątko dorosło do ukrzyżowania.
Na podłodze pomarszczone rajstopy,
z których nagle wycofało się ciało.
Długie procesje w poszukiwaniu tajemnicy
już nie dla zmęczonych stóp.
Tylko te rajstopy jakieś zakurzone,
może trzeba zrobić pranie.
Liczę w parku martwe ptaki.
Czy to stąd taka cisza?
Jeśli kopiujesz fragment, wklej poniższy tekst:
Źródło tekstu: Joanna Chachuła, Park przemienienia, Czytelnia, nowynapis.eu, 2021