06.07.2021
PRZEBUDZENIE
słońce topiło chmury
ranną porą
gdy wstałem z trawami
po nocnej burzy
stopami piłem rosę
z polnych kwiatów
potem zebrałem myśli
rozbiegane po łące
odetchnęliśmy z ziemią
wilgotnym oparem
by starczyło
na cały dzień
Jeśli kopiujesz fragment, wklej poniższy tekst:
Źródło tekstu: Waldemar Hładki, PRZEBUDZENIE, Czytelnia, nowynapis.eu, 2021