15.10.2021
Raj
wyśniłem sobie raj
nie było w nim tronu zastępów
sądu sprawiedliwych błyskawic
kolejek nagich dusz modlitw nieustannych
byli wszyscy których kochałem
ludzie i zwierzęta
w aureoli pogodnej sjesty
zapamiętane w chwilach szczęścia
błogiej swobody – rekwizyty dzieciństwa
i wszystko co naprawdę ważne
nie było przemocy
władzy szyderstwa ani czasu
mijającego niczym wyrok
dożywotniego niespełnienia
obudzony długo szukałem
krajobraz szczęścia układałem w pamięci
to mógł być tylko raj
jeżeli w raju jest
wszystko za czym tęsknię
boję się zapytać czym jest nasze życie
Jeśli kopiujesz fragment, wklej poniższy tekst:
Źródło tekstu: Krzysztof D. Szatrawski, Raj, Czytelnia, nowynapis.eu, 2021