11.01.2021

Tor

Po raz drugi to się nigdy nie uda. 
Wszystko, co rośnie wzdłuż torów, jest dobre.
Wszystko, co owocuje wzdłuż rozebranych 
torów, jest najlepsze. Usłyszałem wszystko,
co mogłem usłyszeć, i żadne kaprysy
pamięci nie zostały mi oszczędzone.
W drzewach i chaszczach szkielety zardzewiałych
zwrotnic, latarń, szczerby w dachówce i nic
już się nie rozwidla; kiedyś rozchodziło się
na wszystkie strony, nakładało, zbiegało.
Za plecami mam zachodzące słońce
i jestem pociągiem-widmo, który wolno
wyrusza wzdłuż jednego tylko,
niewidzialnego toru

Jeśli kopiujesz fragment, wklej poniższy tekst:
Źródło tekstu: Andrzej Niewiadomski, Tor, Czytelnia, nowynapis.eu, 2021

Przypisy

    Powiązane artykuły

    Loading...