27.04.2021
Ubywanie
Ubywamy w sobie, ubywamy
dla siebie. Zostaje po nas
pożar rzęs, łaskotanie, kiedy
tłusta ciemnozielona mucha
przejdzie się po świątyni ręki,
jak gdyby od zawsze wiedziała,
że to jedyna okazja na dotyk
nieśmiertelnego.
Jeśli kopiujesz fragment, wklej poniższy tekst:
Źródło tekstu: Mirosław Dzień, Ubywanie, Czytelnia, nowynapis.eu, 2021