22.11.2019
Uczę się od mrówki
Aldonie i Tadeuszowi Zyskom
gdy znów cel z oczu tracę
bo wydaje mi się
że wszystkie nasze ziemskie starania
diabła warte
przyglądam się z podziwem
bezimiennej mrówce:
tej miniaturowej
kulturystce losu
taszczącej pod górkę
ziarnko Wiary
z taką determinacją
jakby to od niej
miało zależeć
czy Ziemia będzie się nadal
kręcić!
Jeśli kopiujesz fragment, wklej poniższy tekst:
Źródło tekstu: Józef Baran, Uczę się od mrówki, Czytelnia, nowynapis.eu, 2019